środa, 21 sierpnia 2013

po tylu miesiącach...

Oj... zanim będziecie chcieli mnie zabić przeczytajcie przeprosiny! ;-; No więc, zacznę od tego: Straaaasznie długo nie dodawałam dziesiątego rozdziału tajemnic. Wena mnie opuściła (I GŁUPIA NIE WRACAŁA DO SIERPNIA). Potem tak jakoś motywacji nie było... Nawet chciałam porzucić bloga, bo stwierdziłam, że pisanie nie jest dla mnie (a to dlatego, że lepiej sprawdzam się w rysowaniu ._.), ale.. doszły dwie osóbki, które domagały się więcej.. no i ktoś o ''tajemnice'' pytał na asku.. więc stwierdziłam, iż za te.. dobra, boję się liczyć ile nic nie dodawałam... po prostu dodam wam baaardzo dłuuugi rozdział :3 jednak musicie pamiętać, że od .. (to były cztery miesiące?) dawna nic nie pisałam, więc to co wyrobiłam do 9-tego rozdziału mogło pójść i nie wróci QnQ no i, żeby osłodzić brak jakiegokolwiek odzewu, wstawiam wam małe...coś...  z GRATSU. Tak, wiem... to je FAIRY TAIL, TAM NIE MA MIEJSCA NA YAOI ;-;

Piątek wieczór. Dziś, zresztą dzień jak co dzień para kochanków wszczęła wieczorną kłótnie...
- Ogrzewanie. - zaczął pewien różowo-włosy.
- Klimatyzacja. - zażądał jego czarnowłosy partner.
Obaj podeszli do siebie na odległość paru centymetrów, i patrząc w swoje oczy zaczęli spór o....
- Ogrzewanie.
- Klimatyzacja!
- Ogrzewanie!
- Klimatyzacja!
- Ogrzewanie, głupia LODÓWKO!
- Klimatyzacja, ZAPAŁKO!
- Ogrzewanie!
- Klimatyzacja!
-Seks na zgodę?
- Ale z klimatyzacją...
- PIERDOL SIĘ!

KONIEC ._________________.